„Ludzie egzystowali na ziemi przez tysiące lat, zanim chleb stał się ich pożywieniem. Przemierzali ogromne przestrzenie i żywili się głównie tym, co sami upolowali. Nasiona dzikich traw żuli na surowo. Z epoki kamiennej, ok. 10 000 lat p.n.e., pochodzi najstarsze znalezisko potwierdzają wykorzystanie nasion: źdźbła traw wyrzeźbione w porożu renifera.
Droga do wypieku chleba prowadziła od papki zbożowej, sporządzanej z nasion roztartych między kamieniami, poprzez podpłomyki, formowane z papki zbożowej i pieczone na żarze lub na gorących kamieniach. „Bochenkowy” kształt chleba powstał również dzięki temu, że kamienie najpierw rozgrzewano w ogniu, następnie zanurzano w papce zbożowej, która oblepiała kamień i była pieczona w tym kształcie.
Gdy ludzie nauczyli już się wypiekać chleb, stali się mniej zależni od wyników polowania, które jednego dnia zapewniało im błogą sytość, a następnego zmuszało do głodowania. Teraz mogli zacząć prowadzić osiadły tryb życia, budować własne siedziby, gromadzić zapasy, zbierać ziarna zbóż i na nowo je wysiewać. Z otwartych palenisk, które znajdowały się na otwartym powietrzu lub wewnątrz pomieszczeń mieszkalnych, rozwinęły się z biegiem czasu piece zamknięte. Piec ziemny, wykonany poza obrębem domu, posiadał gliniana kopułę z półokrągłym otworem do czyszczenia paleniska i wsuwania chleba. Piec ulokowany w domu składał się z paleniska wykonanego z wypalanej gliny, okrytego półokrągłym sklepieniem kolebkowym, wykonanym z plecionki oblepionej gliną. W tego typu piecach, których budowa przez wiele tysiącleci nie uległa zmianie, wypiekało się na płaskich glinianych talerzach nie kwaszone podpłomyki.
Wszystkie starożytne kultury znały chleb i czciły jako dar Bogów. Z Egiptu, gdzie ok. 1000 r. p.n. e. upieczono pierwszy chleb na zakwasie, sztuka wypieku chleba dotarła do Grecji. Według starożytnych mitów to bóg Pan dał człowiekowi piec chlebowy. Prawdopodobnie łacińskie słowo panis, określające chleb, jest właśnie z nim związane. W starożytnym Rzymie dalej rozwijano sztukę pieczenia chleba i doprowadzono do rozkwitu[…] Po upadku Cesarstwa Rzymskiego sztukę wypieku chleba zaczęli doskonalić przede wszystkim mnisi.
Gdy w średniowieczu nastąpił rozwój miast, a rzemieślnicy zaczęli się zrzeszać w cechy, zostało również zapoczątkowane piekarstwo jako niezależny zawód, a domowe piekarnie coraz częściej ustępowały miejsca piekarniom prowadzonych przez członków cechów…
Również na wsiach bardzo wcześnie rozpowszechnił się zwyczaj samodzielnego wypieku chleba, co zapewniało pożywienie przede wszystkim biedniejszym mieszkańcom. Pieczenie chleba we własnym lub we wspólnym piecu było dla mieszkańców wsi, którzy mieli do tego środki, jeszcze niedawno ważnym sposobem na samowystarczalność”.
Fragment ksiązki „Chleb z własnego pieca” M. Merzenich, E. Thier
Oprócz przepisów na różne chleby, w książce znaleźć można ciekawe informacje na temat historii wypieku chleba (fragment powyżej), tradycji i obrzędów towarzyszącym pieczeniu chleba oraz wszystko na temat pieców chlebowych dawnych i współczesnych. Polecam!