Uwielbiam sezonowość w kuchni. Kiedy kończy się czas na truskawki czy wiśnie wcale nie rozpaczam, wręcz przeciwnie zacieram rączki bo oto przychodzą kolejne dobroci na które czekałam cały rok. Po sezonie na pomidory malinówki, cukinie i kalarepkę przychodzi czas na dynie, grzyby, jarmuż, topinambur, jabłka i imbir którego jesienią nigdy za wiele! Wraz z przyjściem pierwszych chłodnych dni przychodzi czas na gorące zupy, gęste curry, chilli i dużo pieczonych warzyw. Czyli nastał dla mnie, wiecznego zmarzlucha ulubiony czas.
Poniżej przepisy które przez ostatni miesiąc przewijają się non stop przez moją kuchnie. Pochodzą zarówno z ekoquchni jak i innych, moich ulubionych blogów kulinarnych. Wszystkie są sprawdzone, bardzo pyszne i mimo że pojawiają się na moim stole często, w ogóle mi się nie nudzą. Nie trudno zauważyć że niemal we wszystkich pojawia się królowa jesieni – dynia.
1. Sałatka z jarmużem i dynią ekoquchnia
2. Kotleciki z grzybami i tofu – ekoquchnia
3. Zupa krem i frytki z topinamburu – ekoquchnia
4. Pieczone warzywa z orzechowym pesto – ekoquchnia
5. Pieczone, faszerowane jabłka – ekoquchnia
6. Rozgrzewający warzywny rosół z makaronem z dyni makaronowej – ekoquchnia
7. Pierogi z dynią – Jadłonomia
8. Curry z dynią i masłem z z nerkowców – Jadłonomia
9. Zupa makrobiotyczna z dynią i fasolką adzuki – gotuj zdrowo
10. Zupa krem z kasztanów – Zielony Papiszon
11. Wegańskie chilli z dynią – Food porn wegan style
12. Gulasz z pieczonych warzyw z soczewicą i kiszonymi ogórkami – Sojaturobie –
1 komentarz
Skomentuj