Cukier to zło. Pisałam już o tym wiele razy. Ale przychodzą czasem takie dni, kiedy musisz, po prostu musisz zjeść coś słodkiego. Bo za oknem szaro i smutno, bo zostawił cię chłopak, bo wkurzyła Cię szefowa. Wtedy nie zastąpione są domowe batoniki müsli które zawsze można zrobić ze zdrowszych a mimo to słodkich składników. I mieć czyste sumienie :). Zawsze warto mieć je pod ręką. Nie tylko w chwilach smutku ale i radości . Żeby np. uczcić jakiś mały sukces, albo, tak jak w moim przypadku, fakt ,że jutro jedziesz w Bieszczady (hura!!!) i fajnie będzie wziąć coś zdrowego i słodkiego na drogę.
Takie batoniki to również świetny pomysł na upominek dla bliskiej osoby. Całkiem niedawno sprawiłam nimi wiele radości koleżance dbającej o linię lecz uwielbiającej słodycze.
A dziś proponuję Wam szczególnie zdrowe batoniki, bo wzbogacone nie tylko młodymi orzechami laskowymi które uwielbiam, ale również jagodami inkaskimi i mieszanką z suszonych owoców z acai od Bioplanet. W batonikach znalazł się też mus dyniowy, bo jak zauważyliście zapewne, z dyniami się ostatnio nie rozstaje.
Ekologiczne jagody inkaskie to ostatnio moja ulubiona przekąska. Bardzo lubię ich charakterystyczny cierpko -słodko-kwaśny smak. Bardzo fajnie przełamują słodki smak batoników.
Mieszanka suszonych owoców z acai to nowość wśród bioprzekąsek bioplanet skomponowana z suszonych owoców, m.in. morwy, żurawiny, jagód które obtoczone są w proszku ze znanych ze swych prozdrowotnych właściwości jagód acai. Świetnie nadaje się do owsianki albo naszych zdrowych batoników.
A oto przepis:
Składniki:
- 1,5 szklanki płatków owsianych
- 1 szklanka amarantusa ekspandowanego
- ½ szklanki płatków jaglanych
- ½ szklanki wiórków kokosowych
- 1/4 szklanki jagód inkaskich Bioplanet
- 1/4 szklanki owoców suszonych z acai Bioplanet
- ½ szklanki orzechów laskowych lub innych
- 1/2 szklanki puree z dyni *
- 1 szklanka namoczonych i zmiksowanych daktyli
- 3 łyżki syropu klonowego
- 1 łyżeczka cynamonu
- Szczypta soli
- 2 łyżki oleju kokosowego
Wykonanie:
- Do większej miski wsypujemy suche składniki: płatki owsiane, płatki jaglane, amarantus ekspandowany, wiórki kokosowe, suszone owoce i orzechy, szczyptę soli, cynamon. Wszystko dokładnie mieszamy.
- Do miski dodajemy następnie składniki mokre: puree z dyni, namoczone wcześniej i zmiksowane daktyle, syrop klonowy lub z agawy, olej kokosowy (najlepiej rozpuszczony), znowu wszystko dokładnie mieszamy najlepiej dłonią.
- Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, masę przekładamy na blaszkę i dokładnie dociskamy. Pieczemy w temp. 180 st C ok. 40 min.
- Po upieczeniu studzimy i kroimy w prostokąty.
Uwagi:
Ja swoje batoniki zrobiłam z tego co akurat miałam pod ręką. Możecie użyć innych płatków, np. żytnich, jęczmiennych czy gryczanych, możecie dodać innych orzechów, innych suszonych owoców i więcej przypraw. Zamiast puree z dyni można dodać zmiksowanego banana.
*Puree z dyni robimy w ten sposób: dynię, np. Hokkaido lub piżmową, kroimy w kostkę, następnie gotujemy w małej ilości wody lub na parze, albo pieczemy w piekarniku. Po ostudzeniu miksujemy na gładki krem. Takie puree można przetrzymywać w lodówce ok. 2-3 dni.
3 Komentarze
Skomentuj