Muszę się Wam do czegoś przyznać. Od pewnego czasu jestem skrytym, a właściwie jawnym pasztetożercą. Warzywno – strączkowo- jaglane pasztety to ostatnio moja miłość. Piekę je prawie co drugi dzień, do tego talerz gorącej zupy i nic innego mi tej jesieni nie potrzeba. Można je jeść na ciepło jako pieczeń na obiad lub jako składnik kanapki. Z pewnością zachwycą gości na świątecznym stole jako wykwintna przystawka. Na mojej liście najlepszych pasztetów świata jest z czerwonej soczewicy i dyni o którym pisałam już TUTAJ. A ostatnio dołączyły dwa kolejne: z czerwonej fasoli i pieczonych buraków oraz z białej fasoli i pieczonej papryki. Dodatek pieczonych warzyw do pasztetów to strzał w dziesiątkę. Są bardziej aromatyczne i intensywne w smaku niż gotowane. Jedyną wadą tych pasztetów jest to, że zdecydowanie za szybko znikają. Dlatego polecam zrobić podwójna porcję.
Pasztet z czerwonej fasoli i pieczonych buraków
Składniki:
- 2 puszki czerwonej fasoli (lub 3 szklanki ugotowanej czerwonej fasoli)
- 1,5 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
- 4 nie duże upieczone buraki
- 1 duża cebula
- 4 ząbki czosnku
- 2 łyżki mąki z ciecierzycy
- 1 łyżeczka tymianku
- 2 łyżeczki przyprawy do strączków
- 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 płaska łyżeczka kuminu mielonego
Wykonanie:
- Cebulę pokroić w kostkę, na patelni rozgrzać 4 łyżki oleju, wrzucić cebulkę, po kilku minutach smażenia na małym ogniu dodać wyciśnięty czosnek i wszystkie przyprawy. Można dodać trochę wody i dusić ok 5 min. Dodać upieczone, obrane i starte na grubych oczkach tarki buraki. Dodać sok z cytryny i sos sojowy. Dodać 1/2 łyżeczki soli i świeżo zmielony czarny pieprz.
- Do większej miski dodać odsączoną z wody fasolę z puszki, ugotowaną kasze jaglaną i cebulkę z burakami i przyprawami. Wszystko zmiksować ręcznym blenderem ale nie na bardzo gładką masę. Spróbować, w miarę potrzeby doprawić solą lub dodać więcej przypraw. Dodać mąkę z ciecierzycy. Jeszcze raz wymieszać łyżką. Można dodać jeszcze 2 łyżki oleju żeby pasztet nie był zbyt suchy.
- Piekarnik rozgrzać do 200 st C. Masę włożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok 60 min.
Pasztet z fasoli Jaś i pieczonej papryki
Składniki:
- 3 szklanki ugotowanej białej fasoli najlepiej Jaś
- 1,5 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
- 1 spora cebula
- 1 jabłko
- 4 ząbki czosnku
- 4 czerwone papryki
- 6 kawałków suszonych pomidorów ze słoika
- 2 łyżki mąki z ciecierzycy
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 łyżeczka majeranku
- 1/2 łyżeczka pieprzy ziołowego
- 1 łyżeczka przyprawy do strączków
- 2 łyżki sosu sojowego
- sól, pieprz
Wykonanie:
- Cebulę i obrane jabłko pokroić w kostkę, na patelni rozgrzać 4 łyżki oleju, wrzucić cebulę, po minucie również jabłko, następnie dodać wyciśnięty czosnek i wszystkie przyprawy. Można dodać trochę wody i dusić ok 5 min. Dodać 1/2 łyżeczki soli i świeżo zmielony czarny pieprz.
- Paprykę kroimy na 4 części, usuwamy nasiona, posypujemy solą, smarujemy olejem i pieczemy ok 40 min. Jedna paprykę wyjmujemy 10 min. wcześniej, posłuży do obłożenia pasztetu z wierzchu.
- Do większej miski wsypujemy ugotowaną fasolę, ugotowaną kaszę jaglaną, podsmażoną z jabłkiem i przyprawami cebulę, upieczoną paprykę, suszone pomidory. Wszystko zmiksować ręcznym blenderem, dodać mąkę z ciecierzycy i ewentualnie dodać więcej przypraw. Gotowy pasztet przełożyć do foremki, na wierzch położyć kawałki upieczonej papryki (tej wyjętej wcześniej z piekarnika) i piec w piekarniku nagrzanym do 180 st C ok 60 min.