Globalne ocieplenie dotyka nas coraz wyraźniej. Kiedyś docierały do nas informacje że coś jest na rzeczy, bo na Arktyce topnieją lodowce, a gdzieś tam po drugiej stronie globu szaleją huragany. Nie przejmowaliśmy się tym zbytnio. Dziś niepokojące zjawiska atmosferyczne docierają również do nas. Częste powodzie, ostatnio szalejący huragan Ofelia, czy zbliżający się do Polski Orkan Grzegorz…
kadry z filmu „Punkt krytyczny. Trujesz? Płać”
Co roku coraz więcej CO2 wypuszczana jest do atmosfery a to zmienia temperaturę. Jeśli nie zmienimy naszego postepowania i nie przestaniemy zatruwać atmosfery Ziemi będzie niestety coraz gorzej. Czy można jednak coś zrobić kiedy skala problemu jest już tak ogromna?
Jedną z przyczyn globalnego ocieplenia jest rozwój przemysłowy napędzany przez spalanie paliw kopalnych. Najwięcej gazów cieplarnianych emitują do atmosfery wielkie elektrownie i przemysł ale również ale również my – mieszkańcy miast i wsi ogrzewający swoje domu najczęściej słabej jakości węglem.
kadry z filmu „Punkt krytyczny. Trujesz? Płać”
Trudno jednak winić najuboższych mieszkańców, starych, nieocieplonych domów z piecami na węgiel którzy może i by chcieli ogrzewać swoje domy inaczej ale najzwyczajniej w świecie ich na to nie stać, podobnie jak z wymianą pieców lub ociepleniem budynku aby nie tracił tyle ciepła. To niestety bardzo poważny problem który krajach bogatych, takich jak Francja rozwiązywany jest poprzez program dofinansowujący rodziny które mogą za otrzymane pieniądze ocieplić swoje domostwa.
A skąd biorą pieniądze? Na właśnie. Pomysł jest genialny: trujesz – płać. Mamy tam do czynienia z tzw. systemem handlu emisjami.
Polega on w skrócie na tym że kraj wprowadza na giełdę uprawnienia które kupić muszą firmy które posiadają obiekty emitujące CO2. Pieniądze z zakupu uprawnień wracają do budżetu i są przeznaczane na tzw. rozwój niskoemisyjny m.in. termomodernizację budynków.
Czy wprowadzenie takiego systemu jest możliwe w Polsce? Dowiecie się tego z kolejnego odcinka serialu dokumentalnego „Punkt krytyczny” oraz na stronie EnergiaOdnowa.pl
Gorąco zachęcam do obejrzenia, jak zwykle jest ciekawie i inspirująco.
Wpis powstał w ramach współpracy z Fundacja WWF.