Zapach cynamonu to dla mnie obok zapachu świerkowych igieł podstawowy zapach Świąt Bożego Narodzenia. Być może dlatego że od pewnego czasu korę cynamonu stosuję jako ozdobę choinkową, a może dlatego że kiedyś jednym ze świątecznych deserów w moim domu było jabłko zapiekane z miodem, rodzynkami i orzechami…Najlepsze robiła moja babcia w kaflowym piecu. Dziś o pieczonych jabłkach powoli zapominamy. Ich miejsce zajęły inne łakocie: przeróżne wymyślne słodycze, ciasta…A ja pozwoliłam sobie o nich dziś przypomnieć…
Zapach świąt powoli zaczyna gościć w moim domu. W tym roku udało mi się wcześniej kupić prezenty. Niedziela upłynęła mi więc na ich pakowaniu w przerwie którego przygotowałam pyszne pieczone jabłko, aby jeszcze bardziej podkręcić świąteczną atmosferę. Nie mam co prawda w domu pieca kaflowego, ale jest inne rozwiązanie: specjalne gliniane naczynie które doskonale imituje warunki takiego pieca. Wykonane jest z naturalnej, czystej gliny – glazurowanej na ich dnie. W środku zmieści się jedno duże jabłko.
Jeśli nie macie jeszcze pomysłu na prezent dla najbliższych, może również przypomnicie im ten miły zwyczaj pieczenia jabłek z cynamonem…
Naczynie dostępne w naszym sklepie!
A oto przepis na pieczone jabłko:
1 jabłko
Łyżeczka miodu
Garść rodzynek
Szczypta cynamonu
Łyżka siekanych orzechów (laskowych lub włoskich)
Z jabłka usuwamy gniazdo nasienne na miejsce którego wsypujemy orzechy i rodzynki. Polewamy łyżka miodu, posypujemy cynamonem. Tak przygotowane jabłko umieszczamy w glinianym naczyniu do zapiekania jabłek. Pieczemy około 20 min w temp. 200 st. C