Tydzień przed świętami miałam okazję uczestniczyć w bardzo ciekawych warsztatach kulinarnych Witalność na talerzu – gotuj z dietetykiem które odbyły się w Warszawie w restauracji Figga, a organizowane były przez dwie sympatyczne dietetyczki: Anię i Iwonę.
Bywałam już na wielu warsztatach kulinarnych, ale na żadnych przygotowywane potrawy nie były aż tak MEGA zdrowe. Jak zapowiadały same organizatorki, kuchnia prezentowana na warsztatach miała być ekstremalnie zdrowa i nie było w tym krztyny przesady… Przygotowywane przez nas potrawy pozbawione były cukru, jaj, nabiału i tłuszczów zwierzęcych, korzystaliśmy głównie z nieprzetworzonych, ekologicznych produktów roślinnych.
Warsztaty były połączeniem praktyki z teorią dotyczącej nowoczesnej dietetyki. Poleciłabym je szczególnie osobom pragnących przejść na dietę wegetariańską lub wegańską. Dziewczyny udzielają fachowych porad czym zastąpić białko zwierzęce, jak jeść aby dostarczyć organizmowi niezbędnych makroskładników, jak ograniczyć w diecie tłuszcz. Wiele cennych informacji oraz pomysłów na potrawy znajdą na warsztatach osoby na diecie bezglutenowej czy bez mlecznej. Podczas zajęć korzystaliśmy z mąki z amarantusa, jaglanej kukurydzianej. Iwona pokazała nam jak zrobić roślinne mleko, jogurt oraz rewelacyjny ser z nerkowców.
A oto co jeszcze pysznego mieliśmy okazje spróbować i upichcić:
Jeszcze przed rozpoczęciem warsztatów każdy uczestnik na dzień dobry poczęstowany został takimi oto pysznymi bezglutenowymi i bez nabiałowymi muffinami.
Pełne witamin i mikroelementów owocowo – warzywne koktajle to nierozłączny element zdrowej diety.
Ze zdrowej mąki amarantusowej wymieszanej z ziołami przygotowaliśmy pyszny, bez jajeczny makaron.
Wegańskie burgery z roślin strączkowych, warzyw, kaszy lub ryżu. Każdy był inny, każdy inaczej doprawiony. Ich wykonanie sprawiło wszystkim dużo radości:)
Jeśli choć trochę zainteresowała Was moja relacja i chcielibyście uczestniczyć w warsztatach z dietetykiem, kolejna edycja odbędzie się już 26 kwietnia, a szczegółów dowiecie się TUTAJ.
1 komentarz
Skomentuj