To mojej ostatnie odkrycie kulinarne. Robiłam już w życiu różne pasztety: z marchewki, selera, soi, soczewicy, fasoli, ale ten bije wszystkie na głowę. Robi się go z kilku rodzajów warzyw z przewagą cukinii. Jest przepyszny, a sekret jego smaku tkwi być może w dodatku żółtego tarkowanego sera. Można go jeść zarówno na zimno z chlebem, jak również od razu po wyjęciu z piekarnika jako ciepłe danie.Składniki:
1 średnia cukinia
20 dag pieczarek
2 cebule
3 marchewki
½ selera
½ szklanki tarkowanego żółtego sera (można więcej)
3 łyżki bułki tartej lub bułka wcześniej namoczona w wodzie
½ szklanki kaszy manny BIO
3 jajka „0″
Otręby BIO
Masło do wysmarowania blaszki
Przyprawy
Warzywa najlepiej aby były ekologiczne.
Wszystkie warzywa tarkujemy na większych oczkach tarki. Cebulę kroimy w drobną kostkę. Dodajemy starty ser, bułkę tartą, kaszę mannę, wbijamy jajka. Solimy, dodajemy przyprawy i wyrabiamy masę. Jeśli będzie zbyt rzadka dodajemy jeszcze bułki tartej lub otrąb. Prostokątną blaszkę do pieczenia smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą wymieszaną z otrębami. Masę warzywną wkładamy do blaszki i posypujemy z wierzchu wiórkami masła. Pieczemy ok. 1godziny i 45 min w 180 stopniach C.
Przepis jest propozycją do akcji kulinarnej „Dni kuchni wegetariańskiej”
3 Komentarze
Skomentuj