https://cbt20.fk.uns.ac.id/terbaru/https://djpen.kemendag.go.id/papamama/demo/http://ct.if.unsoed.ac.id/menang/https://ilmupolitik.uinsgd.ac.id/-/demo/https://pakbejo.jatengprov.go.id/-/demo/
https://karanganbungacilacap.com/https://17slotgacor.com/https://masakannusantara2024.blogspot.com/https://chord2024.com/https://www.kompasko.com/
Perfekcyjne śniadanie cz.I: Pasty do chleba | Ekoquchnia

zdrowo, pysznie i ekologicznie…

  • Zdrowo - EKO Quchnia

  • Pysznie - EKO Quchnia

  • Ekologicznie - EKO Quchnia

  • To EKO Quchnia

Perfekcyjne śniadanie cz.I: Pasty do chleba

| 4 komentarze

Śniadanie. Kto dziś ma na nie czas? Jeśli już jemy coś rano to najczęściej w pospiechu, byle co. Czasem czasu starcza jedynie na filiżankę kawy…Dlaczego jest takie ważne?A chociażby dlatego, że nasz żołądek właśnie rano, między 7 a 9 pracuje najbardziej wydajnie. Wszystko co zjemy w tych godzinach zostanie dobrze strawione a później w czasie maksymalnej wydajności jelita cienkiego, wchłonięte do krwi. Potrawy nawet najbardziej kaloryczne zjedzone w tym czasie mają mniejszą szansę na odłożenie się w postaci tłuszczu.Tak więc , jak mówi stare przysłowie; „Śniadanie jedz jak król, obiad jak książę a kolację jak żebrak”…

No ale czy mam jeść na siłę kiedy rano po prostu nie jestem głodny?” Zapyta na pewno nie jeden z Was. Rada jest na to prosta. Ostatni posiłek jedzmy przed 18. Wtedy na pewno obudzimy się z wilczym apetytem.

Jeśli w ciągu tygodnia nie mamy czasu na prawdziwie królewskie śniadanie, poświęćmy na nie troche więcej czasu w weekend. I niech nie będą to pozornie zdrowe, mocno przetworzone  płatki „fitness” albo kanapka z gumopodobną wędliną kupioną w markecie.

Weekendowe śniadania są dla mnie jak rytuał. Powolne przygotowanie, potem powolna konsumpcja przy dźwiękach ulubionego radia lub zaległych artykułach z ulubionych czasopism.

Mam 3 swoje ulubione, weekendowe śniadania które będę prezentować przez 3 kolejne weekendy. Dziś przepisy na moje ulubione pasty do chleba, które najlepiej smakują mi z pełnoziarnistym chlebem lub bułeczkami orkiszowymi i kawą zbożową. Są nie tylko smaczne ale i piękne, kolorowe. Zresztą zobaczcie sami.

Pasta czerwona – z czerwonej fasoli i suszonych pomidorów

Mimo że na pierwszy rzut oka nie wygląda apetycznie jest naprawdę smaczna. Uważam, że połączenie czerwonej fasoli i chilli jest naprawdę genialne.

Składniki:

Szklanka ugotowanej fasoli czerwonej (lub puszka)

5-6 kawałków suszonych pomidorów (takich w oliwie)

Większa szczypta sproszkowanego chili

1 łyżka koncentratu pomidorowego

1 łyżka oliwy z oliwek

Bazylia, sól, pieprz świeżo zmielony

Pomidory drobno kroimy i miksujemy z fasolą i pozostałymi składnikami w malakserze

Pasta żółta – z jabłek i cebuli

Nazywam ja wegetariańskim smalcem, bo ma podobną konsystencję i podobne składniki. Ale zdecydowanie lepiej smakuje i pięknie wygląda.

Składniki:

1 spore jabłko

2 cebule

Łyżeczka kurkumy

½ łyżeczki mielonego kminu

1 łyżeczka majeranku

Sól, pieprz

Cebule obieramy i kroimy w drobną kostkę. Jabłka również obieramy i kroimy w cieniutkie i małe plasterki lub zcieramy na tarce o najgrubszych oczkach. Cebulę podsmażamy na małym ogniu na oliwie Az będzie miękka. Dokładamy jabłka. Dusimy aż powstanie papka. Na koniec dodajemy wszystkie przyprawy i smażymy jeszcze parę minut. Po ostygnięciu miksujemy wszystko w malakserze.

Pasta zielona – z brokułu i zielonego groszku

Składniki:

Kilka różyczek brokułu

Puszka zielonego groszku

Ząbek czosnku

Natka pietruszki (może być również łyżka pietruszkowego Pesto)

1 łyżka oliwy z oliwek

Sól, odrobina soku z cytryny

Brokuł gotujemy na parze.  Gdy ostygnie miksujemy z odsączonym groszkiem i pozostałymi składnikami.

Pasty można przechowywać w hermetycznych pudełeczkach w lodówce kilka dni.

4 Komentarze

Dodaj komentarz

Wymagane pola *.