slot demo slot gacor demo slot slot gacor hari ini slot deposit pulsa demo slot slot deposit pulsa slot gacor terbaik slot gacor thailand slot gacor hari ini slot deposit pulsa

slot terbaik slot gacor 2023 slot dana jendralsmaya slot dana slot gacor hari ini slot demo slot 2023 slot gacor 2023 slot gacor slot deposit pulsa tanpa potongan slot gacor terbaik slot maxwin slot terbaik
Pasztet z bobu i cukinii | Ekoquchnia

zdrowo, pysznie i ekologicznie…

  • Zdrowo - EKO Quchnia

  • Pysznie - EKO Quchnia

  • Ekologicznie - EKO Quchnia

  • To EKO Quchnia

Pasztet z bobu i cukinii

| 1 komentarz

Zdałam sobie ostatnio sprawę ,że na Eko Quchni nie było jak dotąd żadnego przepisu z bobem w roli głównej. Doprawdy nie wiem jak mogło do tego dojść. W końcu to mój ulubiony strączek. W zeszłym roku namówiłam rodziców na posadzenie bobu na działce. Niestety plon starczył na zaledwie jedną miseczkę. W tym roku poletko znacznie się powiększyło i mam nadzieje że starczy na kilka dań…Bób jako chyba jedyne warzywo strączkowe najsmaczniejszy jest w sezonie w postaci świeżej (ewentualnie można go zamrozić). Bób suszony jest mączysty i niesmaczny. Dlatego uczucie do niego można porównać do miłości do truskawek na które czeka się wiele miesięcy.

Im prościej jest podany tym lepiej. Właściwie miseczka ugotowanego i obranego bobu stanowi już wystarczająco smaczną przekąskę. Można się jednak trochę wysilić i przygotować do tego jakiś ciekawy dressing, można go dodać do zupy lub użyć jako jeden ze składników sałatek. Świetnie się komponuje z sezonowymi warzywami, ale również z owczym serem, boczkiem czy kiełbaską. Ja wykorzystałam go ostatnio do zrobienia bardzo smacznego, zielonego pasztetu. Ponieważ bób jak wszystkie rośliny strączkowe zawiera wysokiej jakości białko, pasztet lub różnego rodzaju pasty z bobu z  powodzeniem mogą zastąpić wędliny.

Jak gotować bób?

Wrzucamy go do lekko osolonej wody i gotujemy ok. 10 min. zalewamy zimną wodą i przecedzamy. Kiedy przestygnie obieramy ze skórki. Odkryłam że obieranie bobu to bardzo uspokajające zajęcie. Polecam je więc na rozkołatane nerwy:). Bób bez skórki ma przepiękny, żywo zielny kolor. Cieszy wiec nie tylko podniebienie ale i oko.

Pasztet z bobu i cukinii

1 kg bobu ( ja dałam  jakieś 0,8 kg, bo 0,2 kg podjadłam podczas obierania J)

1 cukinia (zielona)

1 duża cebula

½ szklanki kaszy jaglanej

2 ząbki czosnku

1 jajko

2 łyżki  bułki tartej

Sól, pieprz, tymianek, majeranek

1 łyżeczka kurkumy (opcjonalnie)

2 łyżki oliwy

Kaszę jaglaną płuczemy i gotujemy w 1 szklance wody.

Bób gotujemy według zaleceń podanych wyżej i obieramy ze skórki. Cukinie i cebulę kroimy w kostkę i dusimy na patelni na oliwie. Dodajemy przyprawy. Wszystkie składniki, czyli kaszę, bób oraz cukinię z cebulą i wyciśnięte ząbki czosnku miksujemy w malakserze lub blenderze. Solimy i pieprzymy do smaku, doprawimy przyprawami jeśli jest taka konieczność. Wbijamy jajko i dodajemy 2 płaskie łyżki bułki tartej. Dokładnie mieszamy. Masę przekładamy do blaszki wysmarowanej masłem lub oliwą i opruszonej od wewnątrz bułka tartą lub otrębami. Pieczemy ok. 50 min w temp 180 st. C

1 komentarz

Dodaj komentarz

Wymagane pola *.