Zdałam sobie ostatnio sprawę ,że na Eko Quchni nie było jak dotąd żadnego przepisu z bobem w roli głównej. Doprawdy nie wiem jak mogło do tego dojść. W końcu to mój ulubiony strączek. W zeszłym roku namówiłam rodziców na posadzenie bobu na działce. Niestety plon starczył na zaledwie jedną miseczkę. W tym roku poletko znacznie się powiększyło i mam nadzieje że starczy na kilka dań…Bób jako chyba jedyne warzywo strączkowe najsmaczniejszy jest w sezonie w postaci świeżej (ewentualnie można go zamrozić). Bób suszony jest mączysty i niesmaczny. Dlatego uczucie do niego można porównać do miłości do truskawek na które czeka się wiele miesięcy.
Im prościej jest podany tym lepiej. Właściwie miseczka ugotowanego i obranego bobu stanowi już wystarczająco smaczną przekąskę. Można się jednak trochę wysilić i przygotować do tego jakiś ciekawy dressing, można go dodać do zupy lub użyć jako jeden ze składników sałatek. Świetnie się komponuje z sezonowymi warzywami, ale również z owczym serem, boczkiem czy kiełbaską. Ja wykorzystałam go ostatnio do zrobienia bardzo smacznego, zielonego pasztetu. Ponieważ bób jak wszystkie rośliny strączkowe zawiera wysokiej jakości białko, pasztet lub różnego rodzaju pasty z bobu z powodzeniem mogą zastąpić wędliny.
Jak gotować bób?
Wrzucamy go do lekko osolonej wody i gotujemy ok. 10 min. zalewamy zimną wodą i przecedzamy. Kiedy przestygnie obieramy ze skórki. Odkryłam że obieranie bobu to bardzo uspokajające zajęcie. Polecam je więc na rozkołatane nerwy:). Bób bez skórki ma przepiękny, żywo zielny kolor. Cieszy wiec nie tylko podniebienie ale i oko.
Pasztet z bobu i cukinii
1 kg bobu ( ja dałam jakieś 0,8 kg, bo 0,2 kg podjadłam podczas obierania J)
1 cukinia (zielona)
1 duża cebula
½ szklanki kaszy jaglanej
2 ząbki czosnku
1 jajko
2 łyżki bułki tartej
Sól, pieprz, tymianek, majeranek
1 łyżeczka kurkumy (opcjonalnie)
2 łyżki oliwy
Kaszę jaglaną płuczemy i gotujemy w 1 szklance wody.
Bób gotujemy według zaleceń podanych wyżej i obieramy ze skórki. Cukinie i cebulę kroimy w kostkę i dusimy na patelni na oliwie. Dodajemy przyprawy. Wszystkie składniki, czyli kaszę, bób oraz cukinię z cebulą i wyciśnięte ząbki czosnku miksujemy w malakserze lub blenderze. Solimy i pieprzymy do smaku, doprawimy przyprawami jeśli jest taka konieczność. Wbijamy jajko i dodajemy 2 płaskie łyżki bułki tartej. Dokładnie mieszamy. Masę przekładamy do blaszki wysmarowanej masłem lub oliwą i opruszonej od wewnątrz bułka tartą lub otrębami. Pieczemy ok. 50 min w temp 180 st. C
1 komentarz
Skomentuj