Lato nieubłagalnie chyli się ku końcowi i aura ostatnio typowo jesienna (a ja się pytam: czy ono się w ogóle zaczęło?) Ostatnia niedziela była jednak wyjątkowo ciepła, słoneczna a przy tym przyjemna i leniwa. Do pełni szczęścia brakowało mi tylko porcji pysznych lodów…lodów bananowych…
To zdecydowanie mój kulinarny hit tego lata. Przepis pochodzi z programu emitowanego na TVN Style – „Rewolucja na talerzu”, który serdecznie polecam.
Zrobienie lodów bananowych jest dziecinnie proste, a efekt zaskoczy każdego. Gdybym sama ich nie robiła, przysięgłabym, że są na bazie śmietanki, ponieważ mają bardzo kremową konsystencję. Tymczasem do ich zrobienia nie potrzeba zupełnie niczego oprócz zamrożonych bananów.
Są doskonałe dla dzieci, szczególnie tych na diecie bezmlecznej, jak również dla pań lub panów dbających o linie. Nie zawierają bowiem ani grama ratyfikowanego cukru ( tylko cukry naturalne występujące w bananie) oraz tłuszczu. Wolne są również od wszelakich chemicznych dodatków. No i są po prostu pyszne. A jak zrobić lody bananowe?
Na dwie porcje biorę 4 bardzo dojrzałe banany (takie z plamkami na skórce). Obieram je ze skórki, zawijam w folię spożywczą i wkładam do zamrażarki na kilka godzin (jeśli lody mają być podane wieczorem, robię to z rana). Zamrożone banany wyjmuję na 15 minut przed przygotowaniem lodów, aby nie były zamrożone na kamień. Łamię je na mniejsze kawałki, wrzucam do blendera lub malaksera i miksuje kilka sekund. I gotowe! Powstałę w ten sposób lody możemy podawać z różnymi owocami sezonowymi (np. z świeżymi malinami). Polecam gorąco
3 Komentarze
Skomentuj